Mądrze pisał, lecz na życie rozsądku miał mało.
Że obłudny - grono odeń roztropniejszych grzmiało.
Dziś zbłąkanym księgi jego rozświetlają szlaki;
Z trupów prawych i zaradnych - pożytek nijaki.
Czasem braknie sił, by czynem sięgnąć myśli szczytów.
Nie przekreślaj. Nie potępiaj. Przytul.
Przynajmniej sny miejcie mądre, brzdące! ;-*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz